Aktualności

Dobrze zainwestowany czas

2016.09.30 12:15 , aktualizacja: 2016.09.30 14:32

Autor: oprac. WKZ, Wprowadzenie: Agnieszka Stabińska

  • Wspólna fotografia na zakończenie praktyk w urzędzie fot. Michał Słaby
  • Sekretarz Województwa - Dyrektor Urzędu Waldemar Kuliński gratuluje ukończenia praktyk jednej ze studentek fot. Michał Słaby
  • Spotkanie podsumowujące praktyki w urzędzie marszałkowskim fot. Michał Słaby

Przez trzy wakacyjne miesiące studenci z Mazowsza odbywali praktyki studenckie w ramach autorskiego programu Samorządu Województwa Mazowieckiego „Praktyki u Marszałka”. Praktykanci zdobywali doświadczenie w różnych departamentach urzędu w Warszawie oraz w jego delegaturach w Ciechanowie, Płocku, Siedlcach, Ostrołęce i Radomiu. Dziś projekt dobiegł końca. Studenci od poniedziałku wracają na mazowieckie uczelnie.

 

W tym roku aplikowało w sumie 219 osób, spośród których w drodze losowania wybrano 87 studentów. Największa liczba kandydatów zgłosiła się na praktyki w departamentach – Organizacji oraz Kultury, Promocji i Turystyki, a także w delegaturze w Płocku. W lipcu i w sierpniu w urzędzie praktykowało po 31 studentów, natomiast we wrześniu kolejnych 25.

 

– Podsumowanie obu edycji programu pokazuje, że to udany projekt i na pewno zaowocuje w przyszłości – podsumował marszałek Adam Struzik. – Nasi praktykanci zdobyli nowe doświadczenia, sprawdzili się w pracy administracyjnej i poznali urząd. Myślę, że część z nich zdecyduje się w przyszłości na zatrudnienie w naszej instytucji – dodał.

 

– Program „Praktyki u marszałka” cieszy się dużym zainteresowaniem. Jest wielu studentów, którzy chcą poznać pracę urzędu – zarówno tu w Warszawie, jak i w naszych delegaturach – podkreślił Sekretarz Województwa – Dyrektor Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie Waldemar Kuliński. – To bardzo istotne dla urzędu, że młodzi ludzie poznają jego pracę, pracę administracji województwa mazowieckiego. Mam nadzieję, że zaprezentowaliśmy się jako urząd dobrze zorganizowany, który wie, jak realizować zadania, stawiane przed nim przez marszałka i zarząd województwa. Już dzisiaj zapraszam studentów na III edycję programu, która odbędzie się w przyszłym roku – dodał.

 

Konfrontacja oczekiwań z rzeczywistością

Studenci, pytani o spostrzeżenia wyniesione z praktyk, zgodnie podkreślają, że urząd to sprawnie działająca jednostka organizacyjna, a stereotypy dotyczące urzędników zdecydowanie odbiegają od rzeczywistości.

 

– Podczas pracy w urzędzie miło zaskoczyło mnie, że powierzano mi nie tylko proste zadania, ale również takie, z których mogłam się dużo nauczyć. Dowiedziałam się, w jaki sposób przebiega korekta czasopisma i jego proces wydawniczy. Poznałam obsługę systemu zarządzania treścią (CMS) oraz sposoby tworzenia newsletterów. Miałam również okazję redagować teksty, a nawet napisać artykuł do „Kroniki Mazowieckiej”. Opracowywałam też krótkie informacje zamieszczane na stronie internetowej. Polecam praktyki wszystkim studentom. Liczba zadań i działów sprawia, że każdy znajdzie tu miejsce, dające szansę rozwijania umiejętności. Myślę, że to dobra inwestycja w przyszłość, która na pewno zaowocuje – podkreśla Izabela Wilk, studentka 2 kierunków: prawa i administracji na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego,  praktykantka w Wydziale Komunikacji Zewnętrznej w Kancelaria Marszałka.

 

– Jestem zadowolony z czasu spędzonego w urzędzie i uważam, że to ciekawe doświadczenie. Z perspektywy zawodu, do jakiego się przygotowuję, istotną umiejętnością, jaką udało mi się zdobyć w trakcie praktyki, jest przygotowywanie podstawowych pism i sporządzanie protokołów. Ponadto, ważna była dla mnie możliwość stosowania przepisów prawa czy zaznajomienie się z językiem prawnym w praktyce. Polecam praktyki wszystkim studentom! – relacjonuje Jan Majewski, student administracji na Uniwersytecie Przyrodniczo-Humanistycznym w Siedlcach, praktykant w Delegaturze UMWM w Siedlcach.

 

– Zaskoczona byłam przede wszystkim młodym zespołem, do którego trafiłam oraz życzliwym przyjęciem. Przekonałam się również, że praca w urzędzie to nie tylko siedzenie za biurkiem z telefonem przy uchu. Kilka razy uczestniczyłam w spotkaniach roboczych, podczas których – w ramach współpracy różnych jednostek – uzgadniano m.in. kwestie dotyczące granic Warszawskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu. Powierzono mi parę wymagających zadań, ale wykorzystując wcześniej zdobytą wiedzę i umiejętności, poradziłam sobie z nimi – zaznacza Sylwia Kukawska, studentka ochrony środowiska na Politechnice Warszawskiej, po praktykach w Wydziale Polityki Ekologicznej i Ochrony Przyrody (Departament Polityki Ekologicznej, Geologii i Łowiectwa).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Liczba wyświetleń: 374

powrót

Szanowni Państwo, jeżeli opublikowany artykuł nie jest prawidłowo odczytany przez czytnik ekranu, prosimy o przesłanie uwag do artykułu wraz z podaniem linka do informacji, której dotyczy pytanie. Postaramy się udostępnić bardziej czytelny plik.