Regionalne potrawy, kapele ludowe, wielu handlarzy, a przede wszystkim piękne konie – to wszystko mogliśmy zobaczyć podczas Wstępów w Skaryszewie (powiat radomski). W wydarzeniu uczestniczył członek zarządu Rafał Rajkowski.

Wieloletnia tradycja

Wstępy – Skaryszewski Jarmark Koński, to impreza handlowo-folklorystyczna o kilkusetletniej tradycji. Organizowany jest od 1432 r. (według legendy przywilej targowy nadał sam Władysław Jagiełło w podzięce za dostarczenie koni walczącym w Bitwie Pod Grunwaldem). Jarmark był organizowany w maju, w święto Wniebowstąpienia Pańskiego. W 1633 r. król Władysław IV dekretem zezwolił, aby jarmark organizowany był w pierwszy (wstępny – stąd nazwa) poniedziałek po Środzie Popielcowej. Tradycja ta pozostała do dzisiaj. Drugi dzień targów był dniem "poprawin".

Wydarzenie na skalę europejską

Na targi do Skaryszewa przyjeżdża co roku kilkanaście tysięcy uczestników z Polski i zagranicy. Są to hodowcy, którzy chcą konie sprzedać, rolnicy kupujący zwierzęta do pracy w gospodarstwie i tak zwani rzeźnicy, głównie z Włoch i Francji, którzy kupują zwierzęta z przeznaczeniem na rzeź. Targi są również atrakcją turystyczną – gromadzą rzesze miłośników koni, którzy przyjeżdżają, by oglądać te piękne zwierzęta, a także chłonąć atmosferę niezwykłych targów. Podczas jarmarku eksponowane są m. in. akcesoria rymarskie, sprzęt rolniczy, wyroby rzemieślnicze, rzemiosło, sztuka ludowa a przede wszystkim konie pociągowe. Jarmark ten jest do dziś jednym z najstarszych, najsłynniejszych i najpopularniejszych tego typu w Europie.