Czujną i bezpieczną jazdą na ostatnim etapie zmagań drużyna Mazowsze Serce Polski Team przypieczętowała swój sukces na Bałkańskich szosach. W pierwszej piątce znalazło się aż trzech kolarzy z drużyny Dariusza Banaszka.

Jakub Kaczmarek pozycję lidera wyścigu objął już na drugim etapie, na którym triumfował z bezpieczną przewagą nad najgroźniejszymi rywalami. Na trzecim oraz czwartym etapie, zadaniem całej drużyny było bezpieczne kontrolowanie przebiegu wydarzeń.

Ta sztuka się udała, do mety w Banjaluce dojechał peleton razem z Kaczmarkiem w żółtej koszulce lidera. W klasyfikacji generalnej 4. miejsce zajął Emanuel Piaskowy, a oczko niżej sklasyfikowany został Marek Rutkiewicz. Swoją pracę na rzecz lidera wykonywali Adrian Banaszek, Michał Podlaski oraz Karol Domagalski

– Jako drużyna kontrolowaliśmy sytuację na etapie. Ekipa jest bardzo mocna, wierzyłem w nich i jestem bardzo szczęśliwy z tego, jak to się skończyło. To na pewno jeden z moich większych sukcesów w karierze – komentował na mecie Jakub Kaczmarek.

Najlepszy sezon dla kolarza

Ten sezon, mimo wielu miesięcy przerwy, jest najlepszym w karierze 26-letniego Kaczmarka – wygrał etap oraz klasyfikację generalną Tour of Szekerland, a także zdobył tytuł Górskiego Szosowego Mistrza Polski.

– Teraz przede mną Wyścig Solidarności i Olimpijczyków, a następnie Tour de Slovaquie, gdzie będziemy mieli okazję zmierzyć się z najlepszymi ekipami na świecie – dodał Jakub Kaczmarek.

Jedna z najlepszych drużyn kolarskich

Dla drużyny Mazowsze Serce Polski Team było to dwunaste tegoroczne zwycięstwo, tylko sześć ekip na świecie zdążyło zanotować w tym roku więcej triumfów. Kolarze w czerwonych koszulkach wygrywali już na terenie Turcji, Bułgarii, Rumunii oraz Serbii.

Najbliższym startem drużyny jest Wyścig Solidarności i Olimpijczyków (09–12 września), a następnie Tour de Slovaquie (16–19 września) oraz Małopolski Wyścig Górski (18–20 września).