Mazowsze serce Polski nr 5/20

Fragment życia

2020.05.12 12:40 , aktualizacja: 2020.05.20 08:27

Autor: Agnieszka Bogucka, Wprowadzenie: Jerzy Lipka-Wołowski

Skromna, kilkucentymetrowa miedziana broszka, odnaleziona i oczyszczona, w pełnym planie. Broszka… z komory gazowej....

W zbiorach Muzeum Treblinka znajdują się zabytki o wielkiej wartości historycznej i sentymentalnej. Wiele z nich było świadkami nie tylko śmierci swoich właścicieli, ale też ich życia.

 

Żydzi z zachodniej Europy, którzy trafiali do obozów zagłady na terenach okupowanej Polski, otrzymywali przed wyjazdem informację, że zostaną przesiedleni na Wschód. W związku z tym zabierali ze sobą w podróż przedmioty codziennego użytku oraz cenne drobiazgi, które w ciężkich czasach mogły być wymienione na żywność, leki czy odzież. To samo dotyczyło kobiecych ozdób.

 

Broszka… z komory gazowej

Skromna, kilkucentymetrowa miedziana broszka należała prawdopodobnie do jednej z żydowskich kobiet, które trafiły do Obozu Zagłady Treblinka II z zachodniej Europy, a w którym według słów Niemców miała tylko zostać poddana dezynfekcji przed dalszą podróżą na Wschód.

„Tożsamość właścicielki prezentowanej tu broszki pozostaje nieznana, podobnie jak data jej przybycia do Treblinki. Trudno również powiedzieć, jak to się stało, że przedmiot ten znaleziono w pobliżu komory gazowej. Być może miał tak duże znaczenie dla właścicielki, że ta zabrała go ze sobą do środka, a później przegapiono go w czasie opróżniania budynku. Możliwe również, że metalowa różyczka trafiła w to miejsce w czasie zamieszania związanego z likwidacją obozu zimą 1943 rokulub w okresie tuż po zakończeniu wojny, gdy teren prawie nie był chroniony przed hienami cmentarnymi”1.

 

Dziś niezwykłą pamiątką muzeum

We wrześniu 2013 r. na terenie byłego Obozu Zagłady i Karnego Obozu Pracy w Treblince odbyły się prace archeologiczne pod kierownictwem brytyjskiej archeolog sądowej dr Caroline Sturdy-Colls ze Staffordshire University. Były to pierwsze badania na terenie obozu od czasu zakończenia II wojny światowej. Nadzorowane przez rabinat badania (w judaizmie ekshumacja zwłok jest zabroniona) zostały poprzedzone szczegółową kwerendą oraz zeskanowaniem terenu techniką lotniczego skaningu laserowego „LIDAR”. Broszka w kształcie róży była jedną z rzeczy osobistych znalezionych wtedy przez badaczy. Dziś ten zwykły-niezwykły przedmiot można oglądać na wystawie stałej w muzeum.

 

1 Roger Moorhouse, „Trzecia Rzesza w 100 przedmiotach. Materialna historia nazistowskich Niemiec”, Znak Horyzont, 2018.

Liczba wyświetleń: 66

powrót

Szanowni Państwo, jeżeli opublikowany artykuł nie jest prawidłowo odczytany przez czytnik ekranu, prosimy o przesłanie uwag do artykułu wraz z podaniem linka do informacji, której dotyczy pytanie. Postaramy się udostępnić bardziej czytelny plik.