Mazowsze serce Polski nr 3/19
Turystyka w rytmie slow
2019.03.18 08:00 , aktualizacja: 2019.04.03 13:39
Autor: opracowała Agnieszka Bogucka, Wprowadzenie: Agnieszka Bogucka
Współczesny turysta chce częściej, ale krócej odpoczywać. To efekt mody na slow life – świadomy, zgodny z naturą, zdrowy tryb życia. Idea w sposób naturalny zaczęła przenikać do turystyki.
Mazowsze jako pierwsze województwo w Polsce przystąpiło do projektu Slow Road, promującego wyjątkowe trasy samochodowe prowadzące do ciekawych miejsc, w których czas płynie wolniej. Pomysłodawcy projektu stworzyli mapę niepowtarzalnych miejsc typu slow, takich jak pensjonaty, gospodarstwa agroturystyczne czy restauracje, będące zbiorem gotowych inspiracji dla turystów. To zaproszenie do podróżowania w stylu slow – jak najczęstszego uciekania z miasta, delektowania się regionalnymi produktami, poznawania lokalnych tradycji, relaksu z dala od wielkomiejskiego hałasu.
Możliwości zwiedzania jest wiele. Siłą naszego regionu jest przecież różnorodność – bogata historia, tradycja i kultura. Każdy znajdzie coś dla siebie: zarówno miłośnicy architektury czy folkloru, jak i zwolennicy aktywnego wypoczynku – kajakarstwa, żeglarstwa, turystyki pieszej i rowerowej. To nie przypadek, że zagraniczni turyści najchętniej wybierają właśnie nasze województwo. Gościmy około 5 mln obcokrajowców rocznie, czyli co trzeci odwiedzający Polskę wybiera właśnie nasz region. Nie ma się czemu dziwić – Mazowsze jest piękne. Warto spróbować poznać je w stylu slow.
TRASA 1: Nad Wisłą - 52 km
Nadwiślańska trasa prowadzi kolejno przez małe, średnie i duże miasta. Czerwińsk nad Wisłą to z pozoru mało interesujące dla podróżnych miejsce, ale ma intrygującą historię. Warto odwiedzić Bazylikę Zwiastowania Najświętszej Marii Panny. Świątynia wraz z klasztorem kanoników powstała w XII w. i uznawana jest za bardzo cenny zabytek architektury romańskiej, nosi na sobie również piętno wielu przebudów, które spowodowały dodanie mu elementów gotyckich i barokowych oraz częściowe zatarcie romańskiego charakteru. Jadąc dalej z biegiem Wisły, docieramy do większego Wyszogrodu. Ekspozycja tamtejszego Muzeum Wisły Środkowej i Ziemi Wyszogrodzkiej przedstawia te tereny w nietuzinkowy sposób. Po opuszczeniu muzeum zejście nad Wisłę zajmuje parę minut. Rzeka w tych okolicach malowniczo się rozlewa i można posiedzieć na brzegu, patrząc na jej spokojny nurt.
Największym miastem na trasie jest Płock, historyczna stolica Mazowsza. Najlepiej rozpocząć zwiedzanie od katedry, a później przejść bulwarami do muzeum przy najdłużej działającym liceum w Polsce. Na rynku stoi piękny ratusz. Wokół działa wiele knajpek i restauracji – bez problemu można wybrać coś dla siebie. Kolejnym ciekawym zabytkiem niedaleko centrum jest katedra mariawicka. Z kolei gdy tylko prace przy molo nad Wisłą zostaną ukończone, z pewnością będzie to obowiązkowy punkt do odwiedzenia w Płocku.
TRASA 2: Wiejskie życie - 8 km
Weekendowa trasa po pięknych, mało uczęszczanych drogach Mazowsza zaczyna się od niesamowi tego spotkania ze światem zwierząt domowych w „Eurostrusiu”. Nazwa zwierzyńca w Borzychach kojarzy się z egzotyką, ale w rzeczywistości to bardzo swojskie gospodarstwo. Zobaczycie tu między innymi dwa przepiękne strusie, ale i wiele mniejszych zwierząt. Spacer po zagrodzie to świetna przygoda i wspaniała lekcja przyrody. Na zobaczenie wszystkiego bez pośpiechu trzeba zarezerwować około 2 godzin. To atrakcja szczególnie wartościowa dla dzieci.
Z Węgrowa najlepiej udać się na północ w kierunku Kosowa Lackiego przez Tończę i Wrotnów. Dalej skierować się na Ceranów drogą nr 695, a po 3 km skręcić w prawo. Jadąc przez las, trzeba czujnie wypatrywać drogowskazu na Henrysin. Ta trasa to jedyny sposób, by dotrzeć bez problemów do Latosowa samochodem. Po pewnym czasie zaczyna się nowo położony asfalt, którym dojeżdżamy do końca wsi, a tam widać już gospodarstwo.
Jego właściciele odnaleźli piękny domi przenieśli go tu z Podlasia. U góry urządzili przytulne pokoiki, a na dole jadalnię – ośrodek życia towarzyskie-go. Przygotowują dla swoich gości pyszne potrawy, głównie z tego, co sami wyhodują. Amatorzy pięknych widoków i niezwykłych przeżyć mogą ruszyć trasą wzdłuż Bugu – pieszo, rowerem albo samochodem. Jej długość zależy tylko od chęci i możliwości. Po drodze na podróżnych czeka ogromna stara lipa i wiele pozostałości po dawnych wsiach.
TRASA 3: Przyroda, historia i sztuka - 55 km
Wycieczkę zaczynamy w Kozienickim Parku Krajobrazowym. W zależności od wybranej ścieżki dojście do Królewskich Źródeł zajmuje około 40 minut. Trasa jest bardzo dobrze przygotowana i oznakowana, a znaczna jej część prowadzi po drewnia-nych kładkach zawieszonych nad bagnami. Po drodze przygotowano kilka punktów widokowych do podziwiania dzikiej przyrody. Niespieszny spacer zajmuje około 2 godzin. Wędrując tą trasą, poznamy wyjątkowo piękne zakątki przyrody, spotkamy bobry i ślady ich bytowania oraz napijemy się wody z „Królewskiego Źródła”. Nazwa tego ostatniego nawiązuje do legendy, według której król Władysław Jagiełło zaspokajał pragnienie wodą z tutejszych leśnych strumyków.
Kolejnym przystankiem jest Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu. Skansen, położony na rozległej polanie, zaj-muje obszar o powierzchni 32,5 ha, na którym zestawiono 80 obiektów dawnego budownictwa wiejskiego (chałupy, dwory, kościół, budynki gospodarcze, kuźnie, wiatraki i młyny wodne). Muzeum posiada również ponad 16 tys. eks-ponatów ruchomych, wśród których na szczególną uwagę zasługują kolekcje: pojazdów, maszyn rolniczych, uli i narzędzi pszczelarskich, tkanin i sztuki ludowej. Ekspozycja jest naprawdę ciekawa, łatwo zaangażować się w zwiedzanie, które z robieniem wielu zdjęć zajmuje około 3 godzin.
Ostatnim punktem trasy po Ziemi Radomskiej jest wizyta w Centrum Rzeźby Współczesnej w Orońsku. To trzynastohektarowy zespół podworski, w którego skład wchodzą: pałac, kaplica, oranżeria, oficyna, budynki gospo-darcze – wszystkie przystosowane do nowych funkcji, oraz park krajobrazowy z malowniczymi stawami i starymi drzewami, który jest zarazem galerią rzeźby. Część historyczna z ekspozycją XIX-wiecznych wnętrz dworskich prezentowana jest w pałacu Józefa Brandta.
Liczba wyświetleń: 270
powrótSzanowni Państwo, jeżeli opublikowany artykuł nie jest prawidłowo odczytany przez czytnik ekranu, prosimy o przesłanie uwag do artykułu wraz z podaniem linka do informacji, której dotyczy pytanie. Postaramy się udostępnić bardziej czytelny plik.