Mazowsze serce Polski nr 6/20

Sonda na gorący temat: Samorządność – ale jaka?

2020.06.09 14:05 , aktualizacja: 2020.07.07 10:37

Autor: Dorota Mądral, Wprowadzenie: Dorota Mądral

  • Urzędnik w stroju oficjalnym. Zdjęcie w plenerze Adam Struzik, marszałek...
  • Urzędnik w garniturze, siedzi przy biurku, w jednej dłoni trzyma długopis. Radosław Witkowski,...
  • Urzędniczka w stroju oficjalnym. Dorota Zmarzlak, wójt gm....

30. rocznica pierwszych w pełni wolnych wyborów samorządowych za nami. W jakiej kondycji samorządność jest dzisiaj? Co nam dała i jakie są wyzwania – zapytaliśmy o to samorządowców z gminy, miasta oraz województwa.

 

 

Adam Struzik

marszałek województwa mazowieckiego

 

Pierwsze w pełni demokratyczne wybory odbyły się w Polsce 27 maja 1990 r. Brałem w nich udział (w każdych kolejnych również). Ta rocznica ma dla mnie szczególny wymiar. Także w kontekście wyborów, które są przed nami. Były trzy milowe kroki w rozwoju Rzeczypospolitej. Pierwszy – reforma samorządowa w 1990 r., drugi – wprowadzenie w 1998 r.  samorządu powiatowego i wojewódzkiego, trzeci w 2004 r. – wejście Polski do UE. Samorządy odegrały olbrzymią rolę w przemianach, które zaszły w każdej gminie, powiecie, w województwie. Pozytywny przepływ środków z UE to 118 mld euro. To pieniądze zainwestowane m.in. w szkoły, szpitale, autostrady. Mimo sceptycyzmu pojawiającego się w głosach niektórych polityków, trzeba podkreślić ogromną rolę samorządów w awansie cywilizacyjnym i efektywnym korzystaniu ze środków europejskich. Samorządność jest nierozerwalną cechą UE. Budujemy wspólnoty od sołectwa, dzielnicy, przez gminę, powiat, województwo, po narodową, i tę największą – europejską.

 

Radosław Witkowski

prezydent Radomia

 

Reforma samorządowa to jedna z najlepszych rzeczy, jakie wydarzyły się w okresie przemian ustrojowych. Władza zaczęła być bliżej ludzi i ich potrzeb. Radom diametralnie się zmienił. Na przestrzeni 30 lat zrealizowanych zostało mnóstwo inwestycji. Oprócz dużych, takich jak np. przebudowa dróg, budowa szkoły muzycznej, nowego pawilonu ginekologiczno-położniczego czy budowa Radomskiego Centrum Sportu, postawiliśmy też na sprawy drobniejsze, ale bardzo ważne dla mieszkańców. Przykładem jest Radomski Program Drogowy, w ramach którego utwardziliśmy już 150 ulic o nawierzchni gruntowej. Przybyło miejsc rekreacji i wypoczynku. Samorządność znakomicie się sprawdza. Konieczna jest szeroka dyskusja na temat sposobu i poziomu finansowania samorządów. Mam nadzieję, że samorządy będą umacniane, bo im bliżej ludzi, tym lepiej widać codzienne potrzeby mieszkańców. Jednym z ważniejszych wyzwań jest budowa silnego poczucia wspólnoty i jeszcze większe zaangażowanie obywateli w zachodzące w mieście zmiany. Bo samorząd to my wszyscy. Chciałbym, aby ta świadomość coraz mocniej nam towarzyszyła.

 

Dorota Zmarzlak

wójt gm. Izabelin

 

Ideą ustawy o samorządzie terytorialnym uchwalonej w 1999 r. było wzięcie spraw we własne ręce na swoim terenie. Z centralnego sterowania Polska zaczęła przestawiać się na współodpowiedzialność społeczeństwa lokalnego za drogi, szkoły, wodociągi, kanalizację, służbę zdrowia. Te tzw. twarde zadania samorządy wykonały świetnie. Wydane przez nie 118 mld euro dobitnie to pokazują. Jako nowemu wójtowi nasuwa mi się pytanie, na ile udało się nam zbudować społeczeństwo obywatelskie, świadome podejmowanych decyzji? Moim marzeniem jest, aby ta rocznica była swego rodzaju nowym otwarciem. Aby samorządy na swoje 30. urodziny miały aspirację stać się gospodarzami dialogu na każdym szczeblu, pomiędzy samorządami, ale także na linii samorząd–rząd. Włączajmy w pracę urzędów mieszkańców, bo samorząd to nie wójt, burmistrz czy marszałek, ale to każdy Polak. Zadbajmy o to, aby jak najwięcej osób czuło się samorządowcami, miało poczucie siły, sprawczości.

 

Liczba wyświetleń: 105

powrót

Szanowni Państwo, jeżeli opublikowany artykuł nie jest prawidłowo odczytany przez czytnik ekranu, prosimy o przesłanie uwag do artykułu wraz z podaniem linka do informacji, której dotyczy pytanie. Postaramy się udostępnić bardziej czytelny plik.