Mazowsze serce Polski nr 9/18
Jaka jest ta kampania wyborcza?
2018.09.12 09:10 , aktualizacja: 2018.09.21 09:44
Autor: Dorota Mądral, Wprowadzenie: Paweł Burlewicz
Zapytaliśmy samorządowców i ekspertów, co sądzą o trwającej kampanii do wyborów samorządowych. Czym się różni od innych? Czy nie jest zbyt upolityczniona? Czy nie ma chaosu informacyjnego?
Adam Struzik
marszałek województwa mazowieckiego
W kontekście wyborów samorządowych sporo zastrzeżeń budzą znowelizowane przepisy Kodeksu wyborczego dotyczące tego, czyim obowiązkiem jest drukowanie kart do głosowania i jakie są w tej kwestii kompetencje marszałków. Nie kontestujemy przepisów, ale zależy nam na ich jasności. Chcemy tylko mieć pewność, że będą to działania zgodne z prawem, niepodważalne bez względu na wynik wyborów.
Teresa Pancerz-Pyrka
wójt gminy Kazanów (pow. zwoleński)
Nasza gmina jest mała. Nie odczuwamy na razie presji politycznej i niewiele się dzieje w kwestii wyborów. Pewnie zmieni się to bliżej głosowania. Obecnie w urzędzie zajęci jesteśmy spinaniem inwestycji. Naszą bolączką są raczej sprawy organizacji wyborów. Miał być komisarz wyborczy, a na razie jest tylko na papierze. Zawsze mieliśmy wysoką frekwencję wyborczą i mam nadzieję, że teraz również tak będzie.
Mirosław Adam Orliński
radny województwa mazowieckiego
Ta kampania będzie krótsza i intensywniejsza, wzmożona pod względem spotkań, ale też bardziej polityczna. Widać to po spotach wyborczych i działaniach głównych partii politycznych, czyli PiS i PO. A tak być nie powinno, bo samorząd to samorządzenie „na dole”, a nie wielka polityka. Mieszkańcy niech wybiorą najlepszego gospodarza. Dla ludzi liczą się dokonania kandydata i to, czy jest dostępny dla mieszkańców.
Paweł Kalinowski
burmistrz Gostynina
Nie odnoszę wrażenia, by kampania samorządowa w 2018 r. czymś mogła się różnić od poprzednich. Trudno też zauważyć, czy są jakiekolwiek różnice z powodu krótkiego czasu, który minął od początku kampanii. W mojej ocenie każda batalia wyborcza powinna być niezbyt długa, ale na pewno merytoryczna. Nie zauważam też, by w Gostyninie panował chaos informacyjny przy organizacji tegorocznych wyborów.
Dr hab. prof. UW
Rafał Chwedoruk
Instytut Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego
Obecne wybory nie odbiegają od kampanii prowadzonych na świecie, ani wyborów parlamentarnych w Polsce z 2015 r. Można się jedynie zastanawiać, czy walka o prezydenturę Warszawy nie za bardzo zdominowała media. Polska polityka na poziomie samorządu jest często nieprzejrzysta. Samorządowiec, który jest jednocześnie działaczem partyjnym, odpowiada podwójnie: przed wyborcami i przed swoją partią. Dlatego oby było... więcej takich sytuacji. Zastanawianie się, czy kampania nie jest zbyt upolityczniona, jest paradoksem. Walka o władzę jest esencją polityki.
Dariusz Stopa
starosta siedlecki
Kampania samorządowa, z uwagi na późny termin ogłoszenia daty wyborów, jest bardzo krótka. Można się spodziewać, że będzie agresywna. Ostatnio niektórzy już na poziomie lokalnym wprowadzają polityczne zamieszanie, popisy retoryczne, zamiast skupić uwagę na sprawach lokalnych. Samorządy nie powinny tworzyć wielkiej polityki. Naszą rolą jest rzetelna praca na rzecz mieszkańców. Mam nadzieję, że frekwencja będzie dobra. Wszyscy mamy wpływ na rozwój naszych małych ojczyzn poprzez wybór odpowiednich przedstawicieli do rad gmin, powiatu i sejmiku.
Liczba wyświetleń: 132
powrótSzanowni Państwo, jeżeli opublikowany artykuł nie jest prawidłowo odczytany przez czytnik ekranu, prosimy o przesłanie uwag do artykułu wraz z podaniem linka do informacji, której dotyczy pytanie. Postaramy się udostępnić bardziej czytelny plik.