Ponad 3100 osób uczestniczyło w tegorocznej edycji „Wykopków w skansenie”. To prawdziwy rekord! Gdy w 2005r. impreza organizowana była po raz pierwszy, sierpecki skansen odwiedziło 649 osób. Z roku na rok frekwencja rosła. Nic dziwnego, jest to jedno z ciekawszych wydarzeń przygotowywanych przez Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Liczne pokazy i inscenizacje z użyciem dawnych narzędzi, degustacja przetworów, możliwość zakupu ekologicznych owoców i warzyw, zwierzęta w zagrodach przyciągają coraz liczniejsze rzesze turystów.

Jak to na dawnej wsi było

Podczas zwiedzania wystaw przygotowanych w zagrodach chłopskich, dworze ziemiańskim, galerii rzeźby i powozowni, turyści poznawali zwyczaje i obrzędy ludności wiejskiej zamieszkującej północne Mazowsze przed stu laty. Ich uzupełnienie stanowiły pokazy jesiennych prac gospodarskich w chałupie i na polu oraz ludowego rzemiosła. Zwiedzający uczestniczyli w prezentacjach ręcznego tkania szmacianych chodników, łuskania fasoli i mechanicznego gręplowania wełny. Poznawali narzędzia stosowane przy obróbce lnu, a chętni mogli popracować przy jego młóceniu i rafowaniu. W jednej z chałup ubijali kapustę przeznaczoną do kiszenia, natomiast odwiedzając chatę zielarki poznawali też właściwości ziół i roślin, które znaleźć można na łąkach i w lasach. Uwaga uczestników skupiała się tego dnia jednak przede wszystkim na muzealnych polach. Pracowały na nich dawne kopaczki konne, pługi i brony. Turyści chętnie też chwytali za motyki i kosze, by wspólnie zbierać wykopane ziemniaki, które później oczyszczano w sortowniku. Każdy mógł także zabrać zebrane kartofle do domu lub upiec je w płonącym na polanie ognisko. Dla szukających smaków jesieni ciekawą propozycję stanowiła możliwość degustacji ogórków i kapusty kiszonych według dawnych receptur, wyciskanego na miejscu soku z pomidorów, a także świeżego kompotu z owoców drzew rosnących w muzealnych sadach. Na wiejskim kiermaszu turyści mogli zakupić pyszne, ekologiczne warzywa i owoce uprawiane w skansenie, a także gołębie, kury, kaczki i króliki. Dla najmłodszych przygotowano szereg warsztatów i pokazów z ich udziałem, dzięki którym poprzez zabawę poznawały tradycje oraz zwyczaje ludowe. W izbie lekcyjnej z lat 20-tych XX wieku dzieci wykonywały ludowe wycinanki i ozdoby ze słomy oraz bibuły. Garncarz pokazywał im co można wyczarować z kawałka gliny. Najmłodsi wraz z gospodyniami ubijali masło w kierzance i wirowali śmietanę w centryfudze. W jednej ze stodół szukały odpowiedzi na pytanie „Jak to ze zbożem było?”, młócąc, odwiewając i mieląc żyto dawnymi narzędziami oraz maszynami. W intencji rolników i obfitych plonów odprawiona została uroczysta msza święta, a członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznej Ludności Cywilnej z Mławy przygotowali inscenizacje ukazujące życie wspólnoty wiejskiej.

Dla miłośników muzyki

Część artystyczna wydarzenia stanowiła nie lada gratkę dla miłośników folkloru i dobrej muzyki. Scena amfiteatru gościła znakomite grupy prezentujące zróżnicowany repertuar. Zespół Pieśni i Tańca TRAMBLANKA z Opoczna zaprezentował widzom bogaty program artystyczny, w którym znalazły się tańce opoczyńskie, krakowskie i pochodzące z Beskidu Żywieckiego. Miejska Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP z Sierpca wykonała natomiast największe hity muzyki popularnej i filmowej. Z wielkim entuzjazmem spotkał się również pełen młodzieńczej werwy taneczny występ towarzyszących muzykom mażoretek.