38 Ogólnopolski Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą odbył się w dniach 25-27 czerwca 2004 r.

Jury Festiwalu pod przewodnictwem prof. dr hab. Jana Stęszewskiego oceniło podczas konkursu ok. 800 artystów z 14 województw.

Swój udział w Festiwalu zaznaczyli także artyści ludowi z Województwa Mazowieckiego. Kapela „Puszcza Zielona” Jana Kani z Lipnik zdobyła pierwszą nagrodę w kategorii kapel, a Kapela Henryka Parzyszka z Choin – trzecią nagrodę. Zespół Śpiewaczy „Myszyniec” z Myszyńca zdobył natomiast pierwszą nagrodę w kategorii zespołów śpiewaczych. W tej samej kategorii, trzecią nagrodę zdobył Zespół Śpiewaczy „Zakukała kukułeczka” z Gałek Rusinowskich i Zespół Śpiewaczy „Carnionki” z Czarni. Natomiast pierwszą nagrodę w kategorii solistów instrumentalistów zdobył skrzypek Piotr Gaca z Rdzowa. Drugą nagrodę w tejże kategorii – skrzypek Władysław Zarzycki z Maciejowic. W Konkursie „Duży – Mały” nagrodę w kategorii śpiewu zdobyła Grupa Śpiewacza Władysławy Dąbrowskiej z Czarni oraz Grupa Śpiewacza Zofii Kłoskowskiej z Długiego.

Festiwalowi towarzyszyły ważne wydarzenia kulturalne, m.in.: XI Europejska Konferencja Kultury Ludowej, seminarium folklorystyczne oraz Targi Sztuki Ludowej, zorganizowane przez Stowarzyszenie Twórców Ludowych.

Dużą atrakcją był koncert kapel folkowych z udziałem Orkiestry Św. Mikołaja, Kapeli Drewutnia, Varsovi Manty oraz kapel z Litwy, Ukrainy i Węgier, a także widowiska obrzędowe „Kupiec” i fragmenty „Wesela Kurpiowskiego”, w wykonaniu Zespołu Ludowego „Carnioki” z Czarni, Woj. Mazowieckiego.

Festiwal ten nadal przyczynia się do ocalenia wielu pieśni i obrzędów ludowych, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie i prezentowane na forum ogólnopolskim w Kazimierzu Dolnym. Tu nad Wisłą, w urokliwym mieście ustanowionym przez króla Kazimierza Wielkiego, spotykają się dorocznie najwybitniejsi instrumentaliści, śpiewacy i twórcy ludowi, a także miłośnicy miasta Kazimierza - przyjeżdżający z całej Polski. Jedni, by zaprezentować swoją twórczość ludową, inni by ją podziwiać.

Na tętniącym życiem Kazimierzowskim Rynku można było, słuchając występów uczestników Festiwalu, skosztować świeżego ciasta i pierników, miodu pszczelego, pieczywa wiejskiego, przetworów zbożowych i owoców. Podziwiano dzieła rzeźbiarskiej sztuki ludowej i rękodzieła artystycznego. Prawdziwą furorę, jak zawsze, robiły słynne w całej Polsce i za granicą drożdżowe koguty z Piekarni Cezarego Sarzyńskiego.

Rzesza ludowych artystów z całej Polski oraz Duży Rynek zapełniony radosną i entuzjastyczną publicznością dowiodły, że Festiwal cieszy się żywym zainteresowaniem wielopokoleniowej widowni. To oznacza, że pomysł organizowania tego typu wydarzeń, pielęgnujących nasze dziedzictwo kulturowe świadczące o tożsamości narodowej, jest ze wszech miar cenny i godny dalszego kontynuowania nie tylko w Kazimierzu Dolnym.